Koniec cheaterów w e-sporcie? Denuvo i ESIC rozpoczynają współpracę

Jak podaje portal Esports Insider, Esports Integrity Commission (ESIC) nawiązała współpracę z twórcami zabezpieczeń antypirackich Denuvo.

Pierwsze informacje sugerujące taką ewentualność dochodziły do nas już w 2018 roku. Obie strony połączą siły, aby stworzyć „wygodne narzędzie” do walki z oszustwami i ustawianiem meczów w branży esportowej.

ESIC kontynuuje swoją walkę z nieuczciwymi praktykami w esporcie. Po ostatnim głośnym skandalu związanym z coach bugiem w CS:GO, postanowiono wyciągnąć jeszcze większe działa i pomóc wydawcom gier w walce z cheaterami. Czy jednak współpraca z Denuvo jest dobrym pomysłem?

Wydajność sprzętowa pełni kluczową rolę w esporcie. W końcu wahania klatek czy nierówny ping mogą wpłynąć na wynik meczu. Zabezpieczenia Denuvo, mimo swojej skuteczności, są okryte złą sławą w tym temacie. Twórcy jednak zapewniają, że tworzone przez nich rozwiązanie antycheaterskie nie będzie miało wpływu na wydajność rozgrywki. Program ma działać na kodzie binarnym, a nie źródłowym gry, co ułatwi jego implementację podczas turniejów. Ponadto Denuvo ma zapewniać wydawcom przejrzysty wgląd do ich bazy danych związanej z cheatami.

Źródło:
Jan Kaleta - GRY-OnLine


Klemens
2023-02-09 17:54:08